POTRAWY REGIONALNE


"Kwaśnica"




"Moskole"

Potrawa ta przywędrowała na Podhale w czasie I wojny światowej wraz z rosyjskimi jeńcami (stąd też nazwa). To oni piekli na prymitywnych paleniskach przykrytych blachą placki. W kuchni goralskiej moskole na kuchennej blasze pieczone były do lat 60. ubiegłego stulecia. Obecnie podawane są jako danie regionalne w pohalańskich restauracjach. Podstawowymi składnikami do wyrobu moskoli są: ugotowane i utłuczone ziemniaki, mąka i woda, sól kuchenna, czasami jajko. Zagniecione ciasto formuje się w placki o średnicy około 6 - 10 cm i grubości od 1 do 3 cm. Są też wersje moskola czysto ziemiaczanego lub mącznego tzw. moskol spiski (wtedy dodajemy sody oczyszczonej lub proszku do pieczenia). Do moskola spiskiego używano też mąki kukurydzianej.

"Hałuski"

Kluseczki przyrządza się z tartych ziemniaków, maki oraz soli. Utarte na tarce ziemniaki łączymy z tzw. krochmalem (gęsta odstoina powstała po odlaniu "wody" z utarych ziemniaków). Do masy dodajemy trochę mąki, tyle aby zagęścić masę. Palcami wyrabiamy małe porcje i wrzucamy do wrzątku. Kiedy wypłyną odcedza się je i podaje np. z ciepłym mlekiem, serem lub polane dostępnym tłuszczem. Inną wersją porcjowania klusek było nabieranie ich łyżką z przygotowanej na talerzu warstwy masy. Stąd też nazwa: kluski scykane. Obecnie ta receptura jest prawie całkiem zapomniana i gotuje się słowacką odmianę kluseczek tzw. haluški z gotowanych ziemniaków i większej ilości mąki.


"Bombolki z miodem"

Składniki na 4 porcje:
1/2 litra mleka prosto od krowy,
7 dag drożdży,
1 kg mąki,
3-4 jajka,
1/2 kostki masła (najlepiej z mleka prosto od krowy),
3 łyżki cukru,
miód i masło do polania.
Zrobić zaczyn z mleka, drożdży, 3 łyżek mąki i cukru. Gdy wyrośnie, dodać jajka, resztę mąki, a na końcu roztopione masło. Ciasto wałkujemy, za pomocą kieliszka wykrawamy małe kółeczka i odstawiamy do wyrośnięcia. Gdy podwoi się ich wysokość, smarujemy je białkiem i pieczemy w piekarniku (180 st.) 25-30 min. Kiedy przybiorą złoty kolor, wyjmujemy je z piekarnika, wkładamy do rondla i przykrywamy pokrywką, aby odmiękły. Roztapiamy miód i masło, polewamy obficie bombolki.



"Herbata góralska z prądem"

Składniki na 4 porcje:
litr wody,
6 łyżek spirytusu,
4 torebki herbaty,
4 łyżki cukru.
Zaparzyć herbatę, wlać spirytus, posłodzić. Góralska herbata z prądem polecana jest osobom przemarzniętym na rozgrzewkę. Zalecana jest tylko jedna porcja.



POWRÓT